Na mapce wszystko ładnie zaznaczyłam. Po lewej La Punta to tam gdzie byłam w niedzielę z Ernesto na plaży, obok jest Callao czyli ta nie za ciekawa dzielnica, La Perla to tam gdzie mieszkam, San Miguel to gdzie pracuję, gdzie jest uniwersytet i gdzie zazwyczaj się spotykamy, Cercado to centrum Limy z najważniejszymi budynkami, potem jest Miraflores czyli bardziej turystyczna dzielnica, potem Barranco gdzie jeździ się na imprezy i Chorrilos czyli gdzie byłam dziś.
Żeby dojechać do Chorrillos potrzebowaliśmy około godziny. Chcieliśmy się wspiąć na górę ale w końcu na szczęście zdecydowaliśmy się na mototaxi, a potem już spacerowaliśmy aż mega zgłodnieliśmy i trzeba było powoli wracać prawie śpiąc w autobusie. (prawie, bo normalnie się nie da bo tak trzepie i głośno). Więc są zdjęcia: (odkryłam jeszcze nową funkcję w telefonie jak zdjęcia panoramiczne:D )
Mapka by Asia
Jak hałdy w Rybniku :D
Prawie jak w Rio de Janeiro
Pusto dookoła....
Ten krzyż widać zawsze z brzegu w nocy bo jest oświetlony
Mini sanktuarium
Z Diego :)
Długa droga w dół.....
Prawie jak Hollywood
Mototaxi!
aaaaa chudzina!!!!! jesz Ty tam coś?!
OdpowiedzUsuń