sobota, 31 października 2015

Halloween i Color Run

Halloween w Tajlandii jest dość popularne. Prawie wszystkie dzieci przyszły do szkoły przebrane. Nauczyciele nie musieli ale mogli się przebrać też. No więc trochę się pobawiliśmy. 


2 godziny zabawy
Kostium kolegi
Klasa pierwsza
Klasa druga
Tak się bawimy

Moje dzieciaki
Moja 3 klasa

Przed wieczornym wyjście już w sobotę


W sobotę w Halloween biegliśmy ze znajomymi w 5 km biegu kolorów. Biec było ciężko bo była strasznie dużo ludzi więc był to trochę slalom. Poza tym co kilometr trzeba było przebiec przez ludzi rzucających w nas kolorowym proszkiem i polewających nas wodą. Ale było zabawnie ;)


Dużo ludzi
Jeszcze tacy czyści
Już po biegu

Impreza


Uwaga!!
Kolor!!





Już z umytą twarzą

sobota, 17 października 2015

Bye Bye Bali

Dojazd z Gili do Kuta już nie był taki wesoły. Tzn nic złego tylko że długo. Pamiętam z wakacji z rodzicami że na te najpiękniejsze wyspy jednak trzeba się dostać i potem z nich wydostać... trwa to długo. Łódka oczywiście była spóźniona, potem już na Bali przesiadka i jeszcze długa droga van. Ale dotarłyśmy i pierwsze co zrobiłam do wskoczyłam do basenu:)

Miałyśmy już w sumie tylko wieczór i postanowiłyśmy spróbować pojechać do słynnej tutaj świątyni na klifie żeby zobaczyć zachód słońca. Trochę nam się nie udało, bo jak nas wszyscy ostrzegali, na Bali są straszne korki i spóźniłyśmy się jakieś 15 min. Ale i tak było ładnie, tylko bardzo dużo ludzi. Zostałyśmy pobłogosławione przez tamtejszych mnichów... hmm... położyli jakiś ryż na czole i dali kwiatka za ucho ;) 

Na ostatniego drinka na Bali pojechałyśmy do słynnego miejsca które wszyscy polecali Potatoes Head. Wow! Miejsce wyglądało niesamowicie (na dobre zdjęcia niestety już było za późno)...

I tak skończyła się nasza tygodniowa przygoda na Bali! Kolejnego ranka miałyśmy już bilet z powrotem do Bangkoku.

Bye Bali! Wrócimy jeszcze!

 Bye Bye Gili
 Pakujemy się na łódkę

 Była chwila czasu na pływanie w basenie
 Szybka ostra przekąska z liścia bananowca
 Trochę spóźnione na zachód słońca
Widok na świątynie 

 Balijscy mężczyźni

 Chyba będę święta
Ochrzczone na nowo

 Potatoes head - słynny bar na Bali
 No to lecimy 
Bye Bye Bali 

piątek, 16 października 2015

W poszukiwaniu żółwi - Wyspy Gili

Wykupiłyśmy wczoraj wycieczkę a raczej łódkę na 5 godzin z kierowcą. Można płynąc łódka z całą wycieczka taka duża ale skoro nas było 5 to opłacało nam się wziąć prywatna łódkę. I tak o 2 spotkałyśmy się z Panem kierowca który po zmierzeniu płetwy i wrażeniu nam okularów i rurki zapakował nas do łódki. Płynęliśmy zobaczyć żółwie ! 

Jeszcze nigdy nigdy nie widziałam żółwi pod wodą.  Były rybki małe i duże i rozgwiazdy i różne inne pływające stworzenia ale nigdy żółwie. Pierwszy przystanek na nurkowanie już był bardzo ładny ale szybko się pozbierałyśmy no bo gdzie te żółwie?! Drugi przystanek i chłopak który jeszcze z nami płynął wskoczył do wody i woła że mamy płynąc za nim. Pływa, pływa i w końcu pokazuje na coś palcem... jeeeeej Taki wielki żółw chodził sobie po dnie i za chwilę kolejny. Wow! Spędziłyśmy tam trochę czasu pływając i pływając i szukając żółwi. Nie było ich tak dużo ale dało się wyszukać mniejsze i większe. Trochę się chowały bo ich kolor prawie zlewał się z dnem. I strasznie dużo takich mini mini niewidocznych meduz tam było które tak nieprzyjemnie parzyły.  Dopiero jak wyszłam z wody to zobaczyłam jedno miejsce na ramieniu które nie wyglądało za dobrze. Ale chyba nic groźnego. 

Mieliśmy jeszcze trzeci przystanek na nurkowanie i miejscu gdzie rafa koralowa była po prostu niesamowita. Jak ogromny ogród po którym można było chodzić godzinami. I było tam tak płytko że czasami kolanami zawadzałam. I pełno różnych kolorowych rybek. 

Ostatnim przystankiem była trzecia z trzech wysp Gili - Gili Air. Tam zatrzymaliśmy się na spacer i na kolacje. Prawie przy zachodzie słońca który potem oglądaliśmy z łódki wracając na naszą wyspę.  

 Gotowa do drogi
 Mała przekąska
 Takie maleństwa w akwarium

Ledwo się to rusza
 Jeee płyniemy
 Mamy szybę w dnie łódki
 Masz pan sternik
 I motorniczy
 Widoki z  łódki
 I pod łódkę
 Środkowa wyspa - Gili Mano


Nurkujemy

Pod łódką
 Już na Gili Air 
 Czekamy na zachód słońca
 Mięsko na patyku z sosem orzechowym
 Sesja zachodu słońca


Ja w Tani obiektywie
Płyniemy z powrotem



Misz masz na kolacje