wtorek, 22 kwietnia 2014

Barcelona po raz drugi

Po zobaczeniu Walencji mieliśmy zaplanowane kilka dni w Barcelonie. Za mało żeby zobaczyć wszystko ale coś tam nam się udało. Nie obyło się bez przygód. Samochód z którym nie było do tej pory żadnych problemów jednak nas zaskoczył. Albo zaskoczyło nas ogromne i zatłoczone miasto. Nasz hotel znajdował się na słynnej i najbardziej zatłoczonej ulicy La Rambla więc wjechanie tam i zaparkowanie było cudem. Mieliśmy na chwilę wjechać, wypakować bagaże i pojechać na parking ale... poszło nam koło kiedy staliśmy w miejscu w którym normalnie stać nie można. Powietrze z koła uszło więc już nie ruszymy, koła zapasowego nie ma... Na szczęście okazało się że jest weekend i święto i normalnie obowiązujący w ten dzień zakaz parkowania nie obowiązuje więc możemy tam stać i w spokoju naprawić koło. Tak więc parking mieliśmy zaraz pod hotelem, koło udało się w miarę sprawnie i tanio naprawić i mogliśmy cieszyć się Barceloną.

Atrakcje przewidziane na pierwszy wieczór to mecz dla Kuby i taty i Magiczne Fontanny dla mnie i dla mamy. Wszyscy pojechaliśmy pod stadion żeby poczuć trochę atmosfery. Barcelona grała z Bilbao i podobno mecz był dobry a stadion zrobił na chłopakach duże wrażenie. My z mamą oglądnęłyśmy piękny show fontann i pospacerowałyśmy po mieście. Drugi i trzeci dzień to zwiedzanie najważniejszy miejsc. Pojechaliśmy do Parku Gaudiego w którym było pełno ludzi, zjedliśmy ostatnie dobre hiszpańskie jedzenie, wjechaliśmy na sam szczyt Montjuic gdzie znajdują się stadion olimpijski, muzeum basen, jeszcze raz na plac hiszpański, do portu  i wieczorem pospacerowaliśmy po starym mieście. Pogoda nawet nam się udała, trochę czasem popadało ale nic szczególnego. 

Po Barcelonie oni wrócili do domu bo niestety już trzeba było do pracy a ja jeszcze miałam tydzień wakacji na które zaplanowana była Portugalia z Anna.


 Wymiana koła na La Rambla

Takie przygody!
 Widok z balkonu
 Dojazd na mecz
 Pod stadionem





 Przed meczem


 Nawet coś widać



Powrót z meczu też ciekawy
Pod pałacem
 Czekamy na wieczór i na fontanny
 Słynne tańczące fontanny








Barcelona nocą
 Zwiedzamy dzień 2

 Wjazd do parku Gaudiego

Szynkowe 
 Widoki na miasto z parku




 Znalezione po drodze

 W porcie


Takie maszyny
Wjazd kolejką na Montjuic



 Wokół stadionu olimpijskiego





 Widok na plac hiszpański



 Widok z centrum handlowego na ogromne rondo

 Stare miasto nocą




Ostatni wieczór