W Szwecji w zimie zachody słońca ogląda się w porze obiadu. Niesamowite jaki krótki jest dzień. I niesamowite jak jest zimno! Termometr pokazuje 6 stopni a czuć jakby było -10.
Przyleciałyśmy do Sztokholmu na kilka dni bo loty były bardzo tanie, okazało się że mam znajomych którzy chętnie oddadzą nam swoje mieszkanie skoro i tak ich nie ma w mieście i bo nigdy nie byłyśmy. Byłyśmy przygotowane na strasznie wysokie ceny i strasznie niską temperaturę. Prawie się sprawdziło... było drogo ale przeliczając na euro nie tak strasznie i było zimno ale też do wytrzymania.
Bezpośredni lot z Krakowa do Sztokholmu był tańszy niż autobus z lotniska do centrum miasta ale powiedzmy że byłyśmy na to przygotowane. Odebrałyśmy klucze do mieszkania od mojego kolegi, pospacerowałyśmy do kolacji i wcześnie do łóżka bo alkohol drogi... ciemno... więc poszłyśmy spać żeby kolejnego dnia mieć cały dzień na zwiedzanie.
W Sztokholmie (tak jak i w wielu miastach teraz) bardzo popularne są darmowe wycieczki z przewodnikiem (na końcu płaci się ile kto uważa). Postanowiłyśmy skorzystać z takiej wycieczki i posłuchać trochę o mieście. Były do wyboru 3 wycieczki każdego dnia, o różnych godzinach, po angielsku i czasami po hiszpańsku. My na początek wybrałyśmy tą po nowej części miasta. Taka wycieczka trwała około 1,5 godziny i bardzo nam się podobało, ciekawie chłopak opowiadał, było dość dużo ludzi ale ogólnie byłyśmy zadowolone.
Na lunch poszłyśmy do bardzo polecanej na wszystkich blogach taniej budki z kanapkami śledziowymi ale był to pierwszy i ostatni raz bo śledź nam jednak nie zasmakował... Na kolacje postawiłyśmy na meatballs (klopsy) i był to o wiele lepszy wybór. Podobno te w Ikea to w ogóle nie da się porównać do tych prawdziwych w Szwecji.
Miałyśmy kartę na wszystkie metra i autobusy i jak się też okazało na statki pomiędzy wyspami więc popołudniu wybrałyśmy się na wyspę gdzie znajduje się słynne Muzeum Vasa (do którego jednak nie wyszłyśmy bo statki i Wikingowie mało nas interesowały). Ale wyspa była ciekawa a pogoda dopisywała.
Wcześnie chodzimy spać więc wstajemy przed wschodem słońca
Centrum Sztokholmu
Plac z nowej części miasta
Zakupy!
Przewodnik opowiada o H&M
Targ kwiatów
Najdroższe kwiaty?
Plac targowy
Przed miejscem gdzie wydawana jest Nagroda Nobla
Jeszcze świąteczne dekoracje
Ulica ze sklepami na które nas nie stać
Lodowisko w centrum miasta
Widoki znad rzeki
Straż prze pałacem
Kraj muminków
Kanapka poleca na wszystkich blogach
Kanapka ze śledziem... szczerze? FUJ!
Panorama miasta
Płyniemy na wyspę
Szaro buro
Park rozrywki który wygląda jak horroru
Godzina 14.30... zachód słońca
Jesteśmy na wyspie
Muzeum zespołu ABBA
Widoki na port
Ile widać mikołajów?
Wiadomo że Szwecja
Panorama z zachodem słońca
Przeceny
Dziwna galeria sztuki
Makieta miasta po której można chodzić
Kolorowe niebo
Kolacja