Mimo że bez śniegu i mrozu (czyli prawie jak w Polsce) to Tajlandia też trochę świętuje Boże Narodzenie. Pewnie tylko dlatego że świąteczne dekoracje wyglądają ładnie. No ale są imprezy świąteczne, i markety (niestety bez grzańców - a szukałam!) i dekoracje wszędzie. Nie wszyscy świętują - Tajowie tak na prawdę nie obchodzą Świąt, ale przez to że jest w Bangkoku tyle obcokrajowców to nawet niektóre szkoły mają wolne. Głównie szkoły międzynarodowe i prywatne, na szczęście z moją szkołą włącznie.
Poza przygotowywaniem się do imprezy świątecznej w szkole, były też wielkie przygotowania do Dnia Sportu który jest chyba najważniejszym dniem w szkole. Najpierw odbywał się Dzień Sportu dla podstawówki, potem dla Liceum. Jak już pisałam w zeszłym roku Dzień Sportu ze sportem nie ma nic wspólnego... Chodzi tylko o doping, dekoracje, piosenki i tańce... Moja klasa brała w tym roku dość czynny udział więc ja przez cały dzień kręciłam filmiki i robiłam zdjęcia dla rodziców.
W końcu po ponad roku mieszkania w Tajlandii zrobiłam pierogi!! Ale chyba tylko raz bo dawno się tak nie narobiłam.... Chyba sobie nie zdawałam sprawy że z pierogami to tyle roboty. Były z mięsem, grzybami i cebulą i trochę z ziemniakami i szpinakiem. W sumie wyszło trochę ponad 80 :)
24 nie było w tym roku kolacji bo większość moich nie polskich znajomych którzy obchodzą święta nie je kolacji 24 a 25... więc w zamian za to poszłam w tym roku na pasterkę (o 23.00) bo ksiądz powiedział że tak lepiej skończyć mszę o północy... No jak tak powiedział tak było. Był to w sumie mój pierwszy raz w katolickim kościele w Tajlandii. Były kolędy tyle że po angielsku i mniej więcej wszystko tak jak w naszym kościele.
A 25 była kolacja ze znajomymi ale poza moimi pierogami to w ogóle nie przypominała wigilijnej. Moje pierogi były z mięsem więc też średnio. No cóż:) Święta, święta i po świętach!
Świąteczny market
Charlotte i choinka
Po prostu piwo zamiast grzańca
Zdjęcia klasowe
Klasa 3EP
Dzień Sportu dla liceum i Miss Universe
Moje 3-klasistki gotowe do tańca
Drużyna różowych
niebieskich
i żółtych
Cheerleaderki
Przedszkolaki
Medale za piłkę nożną dla moich chłopaków
Impreza tematyczna
'Sorry' - Justin Bieber z filipinkami
Moja choinka w tym roku
Pierogi!!!
Mmm.... pycha!
Pierwszy raz w życiu - fly yoga
Sobotnia noc ... albo piątkowa?
Pasterka
Charlotte, ja, Dama i Mathew - mój szef ze szkoły
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz