piątek, 21 listopada 2014

Loy Kratong - tajskie wianki

Loy kratong to bardzo ważne i hucznie obchodzone święto w Tajlandii. Jest to święto ruchome bo wypada w pełnię księżyca, 12 miesiąca tutejszego kalendarza (czuli w Listopadzie)  W tym roku pewnego czwartku. Niestety w odróżnieniu od większości świąt w Tajlandii to nie jest dniem wolnym.

Tak więc w szkole, dzień przed świętem dzieci na lekcjach przygotowywały małe, kolorowe wianki ze styropianu, piórek, papieru itp. a w dzień święta wszyscy przyszli kolorowo ubrani w tradycyjne stroje Tajskie. W szkole tego dnia były lekcje, ale nie wszystkie, przez jakieś 3 godziny mieliśmy damski konkurs piękności  od klas przedszkolnych do ostatnich 12. Niby fajnie ale trochę nudno no bo ileż można oglądać te dziewczyny ledwo stąpające w tych mega wysokich butach i w tych niesamowitych strojach. Taki pokaz mody czy też konkurs piękności to tradycyjna atrakcja tego dnia nie tylko w szkołach ale i w świątyniach i na ulicach.

Ale najważniejsze dzieje się wieczorem. Rzeki, jeziora, bajorka, kanały  i wszystko gdzie tylko jest woda pełne jest ludzi którzy przychodzą całymi rodzinami po zachodzie słońca. Każdy przychodzi ze swoim wiankiem/koszykiem żeby odegnać od siebie złe duchy, pomyśleć życzenie  i wypuścić swój wianek na wodę.Tradycyjne koszyki robi się z liści bananowca, kwiatów, wkłada się świeczkę, 3 kadzidełka, monetę (żeby się nam powodziło),  kawałek paznokcia lub pukiel włosów (żeby odegnać od siebie złe duchy) a wypuszczając je trzeba pomyśleć życzenie. Podobno jeśli nasz koszyk zatonie to będzie nieszczęście, a jeśli np para wypuści koszyczki i się spotkają to będą razem. Można taki wianek zrobić samemu albo kupić za 5 zł na ulicy. Są też wianki robione z ciasta które potem mogą być zjedzone przez ryby.

Wypuszczając wianek dziękujemy Bogu Wody za to że ją mamy (wodę) i przepraszamy prosząc o przebaczenie za to że tyle jej zużywamy, marnujemy i że ją zanieczyszczamy. Zazwyczaj w ten dzień można też zobaczyć fajerwerki i latarnie puszczane w niebo ale w tym latarnie w Bangkoku zostały zakazane pod groźbą wysokich kar bo są niebezpieczne szczególnie w okolicach lotniska.

Przygotowania w szkole


Ręcznie robiony kratong

Kratong z mąki
W szkole od rana modlitwa 

I niesamowite stroje

Czekamy na konkurs piękności


Buty miały niesamowite
Mini modelki





Takie wieże



Mały koncert tradycyjnej muzyki
Więcej wianków w szkole



Pierwsze poszczanie wianków
Mój kupiony wianek
Gotowi do puszczania
I popłynęły
Razem z życzeniem
Panie robią wianki na ulicy


Wszędzie do kupienia
Specjalne kije do puszczania wianków w rzece

Rzeka tej nocy wygląda pięknie





Pełno ludzi wszędzie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz