wtorek, 23 lipca 2013

Reading

Przy okazji że moja koleżanka Hania też pracowała w tym roku na campach miałam okazję odwiedzić ją w Reading podczas jednego z moich dni wolnych. Miasto nie jest za ciekawe... Jak dla mnie to częściej można tam usłyszeć język polski niż angielski. I nawet nie było go w moim przewodniku więc wnioskuję że nie ma tam za bardzo co zwiedzać... Może nie mam racji ale szału nie było jak dla mnie poza tym że miejsce na camp mają bardzo fajne :)

                                               Spacer po centrum





                                        Na campusie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz